W koncie skulony pies, słucha ciszy.
Na półce zasną wiersz, mądrym snem.
Z mroku skłębionych chmur.
Nocą do Ciebie zejdzie ktoś.
I mówiąc szeptem, zaprosi myśl.
Wybrał się w drogę z nim.
Z mroku skłębionych chmur.
Nocą do Ciebie zejdzie ktoś.
I mówiąc szeptem, zaprosi myśl.
Wybrał się w drogę z nim.
Bo życie jest jak sen,
który krzyczy.
Bo życie jest jak sen,
Który trwa,
Który trwa,
Chwile trwa.
Witaj w moim śnie...
TYLKO PSTRYK ... : OO