.. Więc może jest jakaś nadzieja? Nie jest jeszcze za poźńo?
Lubię to zdjecie, bo to Krk.
Więc najlepsze Krakowskie wakacje.
Moment- zbyt krótka, Chwila -za długa.
Czasem chciałabym tam wrócić. I powtórzyć Krk-Wawa-Gdańsk.
Chciałabym poczuć się jak kiedyś, kiedy można było pozwolić sobię na takie rzeczy.
W moim mózgu huczy od niepotrzebnych myśli. Gdybam. A to najgorsze rozwiązanie.
A czemu mimo wszystko i tak jest super? Taki świat, takie życie.
Robię mnóstwo błędów, ale się nie poddaje. To dziwne. Oszalałam? Tak, ale to już chyba dawno.
Kocham Was. I nie wiem co bym bez was wszystkich zrobiła :)
Bo tak już jest.