Zdjęcie stare , nie mam nowych .Dodaje moje pozostałości.
Jest w chuj źle , skończyło się wszystko.
Raz na zawsze , a teraz zamykam się w moim pokoju , robie sobie wolne od "przyjaciół" i szkoły.
Nie wychodzę do tego pierdolonego świata .
Już nie jestem szczęśliwa ,a moze nigdy nie byłam ?
Łudziłam się , ze jednak jestem . Zasłaniałam i kryłam to co naprawdę czuję.,
A teraz gdy wszystko się zakończyło , może wyjść do ludzi moja prawdziwa osoba.
Prawdziwa Lena , której nikt nie znał . Tak bardzo potrzebuję się wygadać , komuś zaufać zeby poznał mnie taką jaką jestem.
Ludzie - kim tak naprawdę są ? Nie uważam , że jesteśmy dobrym gatunkiem. Każdy jest zly , pod każdym kryje się ta zła strona . potrafią tylko niszczyc i ranić. Są oczywiscie wyjątki , prawda ? Ja niestety z nimi się nie spotkałam ,. Sztuczna radość , sztuczna pomoc , sztuczne pocieszanie. Dlaczego ludzie są tak fałszywi ? Nie potrafimy sie zmieniać . Tu w świecie interentowym , ;ludzie także potrafią gnoić i uprzykrzać sobie życie tak ? Jadą komentarzami , nie wiadomo po co . Żeby się dowartościować ? Nie sądzę , zeby był to dobry sposób. Wiem jedno , człowiek jest istotą fałszywą . Ja sama ze swoją psychiką mam problemy , tak przyznaje się . Ale przez kogo ? - przez otoczenie , przez "zbiegi okoliczności" i wydarzenia. Nie uważam , że ja jestem aniołem . Też pewnie nie raz kogoś skrzywdziłam , tyle że ja nad tym panuje i to staram się ograniczać . Pomagać innym a nie tylko ich krzywdzić. Bo ja w moim krótkim życiu , doznałam już tylu krzywd ile osoba w moim wieku nie powinna nigdy doświadczyć . Pewnie jest wiele takich osób. Uprzykrzamy sobie życie nawzajem , a tylko kilka osób pomaga . A ja już sobie nie radzę . Nie radzi sobie moja dusza ? Moze utraciłam ją już w kwietniu ? Gdy wtedy wszystko zaczęło sie gnoić , a ja zaczęłam sama siebie krzywdzić . Wiele myślałam jak to jest zginąć z własnej ręki , patrząc wtedy na moją dłoń . To takie straszne , ja swoim ciałem mogę zabić swoje ciało , proces fizyczny . A duszę może zniszczyć każdy inny człowiek , zabijają cię codziennie na ulicy , w szkole czy nawet w internecie. Nie którzy sobie nie radzę , bo nie da się żyć bez duszy , prawda ?! Zabijają się . Najgorsza opcja jaka może być , a moze najlepsza ? To zupełna ucieczka od problemów , nie ma cie . Nie ma już nic. Zero problemów, ale czy swoją śmiecią zmienisz świat i ludzi ? Absolutnie , świat będzie z czasem sie pogarszał . Życie będzie toczyć się dalej tyle że bez ciebie . Z dnia na dzień , z miesiaca na miesiąc ludzie przyzwyczają się do tego , że ty już " nieistniejesz" . A większa część , nawet nie zapłacze. Tacy są ludzie bez sumienia , bez skruchy , bez prawdziwej i wartościowej duszy.
I tak nik tego nie przeczyta... , ale to jest wszystko co czuje . Jak to powiedziała pewna osoba "to smutek , przemawia"