SPARING: Miedź - Śląsk 4:4
Mecz rozegrany w Żarach na obiekcie miejscowych Czarnych. Mimo przeraźliwego słońca i wysokiej - letniej temperatury, na trybunach komplet publiki. Nawet pobliskie balkony w blokowcach zostały zjaęte przez amatorów dobrej - polskiej kopanej. Mecz cudowny dla legniczan, którzy sztbko przebiegli się po wrocóławskiej ekipie. Do przerwy 4:0 i lecimy dalej. A tu nagle... Śląsk zdobywa kolejne cztery brameczki. Całośc kończy siue remisem.
Co do warunków przy tym zdjęciu, to z góry przyznam, że przepały są straszne. Powaga.
Na zdj: Marcin Garuch (Miedź Legnica (po lewej))