Manhattan jak manhattan, lubie tam pić. Teraz nie pije, toteż i nie mam po co tam chodzić, lol :d
Pierdole od rzeczy, wstałem 2 godziny temu i jeszcze jestem rozjebany. Turbo kawa już się parzy, więc zaraz będzie lepiej. Sam nie wiem...
Ostatnio wpdało mi w ręce cosik takiego, a może i Tobie się spodoba, co ? (: A może bardziej to? Tak dzisiaj luzujemy .... x]
Wtorek. Pytanie brzmi, winny, czy skurwysynny ?