Jestem takim smutnym chujem w ostatnim czasie, wiadomo. Próbuje w pracy zakładać maskę by oddzielać prace od życia prywatnego ale niekiedy się na tym przejeżdżam, ze się nie da. I tak jak zawsze lubiłam tych ludzi w tej galerii tak teraz niekiedy mam chęć ich zastrzelić a przed strzałem powiedzieć jak bardzo są prości i debilni. Próbuje być silna. Wiem, ze Babcia by tego chciała. Była dla mnie jak druga mama. Taka najważniejsza.
Ale dość. Nie zaczynam. Siedzę w pracy wiec nie mogę zamulać. Cieszcie się z tego co macie. I doceniajcie ludzi wokół siebie. Fajnie, ze mam wolny weekend. Trochę odpocznę sobie. Jeszcze chwila i znowu biorę się do pracy. Jeszcze tylko chwile.