koniczek z tamtej zimy, czy nawet z 2009?
wczoraj wyczyściłam go, troche sie poprzytulaliśmy.
Nie jeździłam, nie wiem jak sobie to dalej wyobrażam
nie mam kasy na jazdy, więc nie jeżdzę i tyle.
dzis nie wiem czy pojawie sie na felinie, bo sie
ze mna dziewczyny umówiły, potem jeszcze coś.
ale chciałabym na chwile zdążyc, zobaczymy.
jutro zapewne pójde na chwile, może Lanosa
bym pojeździła, zobaczymy, ale wpaść wpadne.
na Sylwestra planów ni ma bo zima, ale duzo czasu..
Ja chcę już ten Nowy Rok!!!! i do Bełzyc!!!!
pozdrawiam.
niedługo bal, a ja bez sukienki, butów i ogółem koncepcji...
''Co tobie jest kiedy patrze w oczy twe...? ''