photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 WRZEŚNIA 2010

coś się we mnie wypala...
od środka...
powoli...
nic nie cieszy
wszystko boli,
pustka wewnątrz
ogarnia mnie...
nie wiem co się dzieje
nie wiem co się stało
byleby tylko do przodu
byleby tylko iść jakoś dalej
dać radę
by się udało
by nie zawalić marzeń
które coraz dalej uciekają
które coraz bardziej się oddalają
które być może nie pozwolą się spełnić
zwodzą
dają nadzieje
potem pryskają jak bańka
nawet nie wiadomo kiedy...

 

smutno
ponuro
bez sensu...
w głowie tylko myśli próbujące samą siebie oszukać,że jest, będzie okej
ale jak jest naprawdę?
pewnie nigdy się nie dowiem
nie,
nigdy się nie dowiem.
napewno.
pozostaje mi tylko naiwnie wierzyć w to jak się to wszystko przedstawia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

życie.
zmienia się coraz bardziej
zmieniło mnie wieloma wydarzeniami i dalej zmienia.
chciałoby się cofnąć tyle razy czas
wiedzieć czemu stało się tak a nie inaczej
jaki w tym jest sens
czy jest to jakiś plan
czy po prostu zwykły przypadkowy bieg wydarzeń.
chciałoby się wierzyć, że tak miało być
że tak było z góry ustalone
ale jak nie pytać dlaczego
na te niesprawiedliwe sytuacje
na to co nie powinno się było wydarzyć
na coś co boli już zawsze
na coś co się już nigdy nie zapomni
na coś co zostawia w nas trwały ślad...
zmienia...
zmienia nie do poznania...
w zupełnie innego człowieka...

 

i ta bezradność, że już nigdy nie będę mogła wrócić do tamtych chwil...
że nie można tego naprawić...
że już za późno...
że może tylko kiedyś,
jeśli jest coś dalej po śmierci,

będę mogła mieć to co kiedyś...

Komentarze

irrelevant tak bardzo chciałabym Ci pomóc, ale nie wiem jak.
26/09/2010 23:49:30