wstałam dzisiaj całkowicie połamana, moje łóżko może służyć już tylko do siedzenia. Na szczęście siostry łóżko cały czas wolne więc od dzisiejszej nocy przerzucam się na nie. Napewno znacie ten ból kiedy wstajecie karkiem nie możecie ruszyć ani w lewo ani w prawo a o lędźwiach już nie wspomne
Trzeba sobie jakoś z tym poradzić, prawda ? maść bursztynowa i się grzejemy w skarpecioszkach i moich bamboszkach :)
zachęcam do komentowania oraz do kupna rzeczy w poprzednich wpisach . PEACE
Miłego wieczorku