nie wpieprzaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym.
Nie wiem, śmieci wynieś
Z Jaroszkiem ( gdzies tak chyba w lipcu robione )
Braciszku nic sie nie przejmuj ! bedzie dobrze !
A teraz leze sobie w inernacie co dopiero wstalam
tak mnie okropnie bolal brzuch ze nie dalam rade isc do szkoly
musze troszeczke ogarnac , poczekac na pysiaczka(ewe) i do domku
i pewnie piatek % na malej z Kinia ;*