pod pieszczotą słów, stłumiony jęk dreszczu rozkoszy,
i strzępy tchnienia wpuszczone w ust nabrzmiałych maliny.
ślą wilgne spojrzenie w źródło Jego nieodkrytej duszy
Chyba się zachochałam ....
znów w tej samej osobie ...
Tak tak , Deduś o Tobie mówie ! zakochałam się w Tobie od nowa !
codziennie zakochuje sie w tobie na nowo , tylko z podwojoną siła !
Mój ty malutki kochany robaczku <3