wierzę w Nas :-*

  I czasami tak myśląc nad całym tym życiem - to naprawde nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła . Nawet nie wiesz jak się cieszę że jestesmy już 2 miesiąc a nadal jedno nie ma dość drugiego , nie ma kłotni i cały czas się poznajemy od nowa , nie wszystko zostało odkryte , nie wszystkie ścieżki zostały przetarte :*

nawet nie wiesz jak fajnie jest myślać wieczorami nad tym co mówisz - że się hajtniemy i będziemy mieć dzieci , małe Branatka i bedziesz mial fajną i prace i ułożymy sobie życie najlepiej jak możemy i potrafimy - hahaha śmiesznie się tego słucha ale miło , bardzo miło wspomina :-) śmiało moge powiedzieć że jesteś wszystkim o co tak długo walczylam i zabiegałam <3

widze że cała rodzinka już wie o moim istnieniu hahah i Kuba i Natala i Kinga hahaha ;D

ale fajnie się z nimi gada ;D i kawa u Pilara w poniedziałek wypali :)

a jak narazie cieszmy się tym co mamy bo wkońcu  mamy siebie <3 !

Michaśka