No to znowu dawno nie pisałam.
Ferie już są i zdecydowanie za szybko mijają.
Dużo niezaplanowanych atrakcji, m.in. urodziny Sikory, romantyczna noc u Asiula, mini-imprezka u Mikiego, Gdynia z Olką, bowling no i zupełnie niespodziewany wyjazd do Berlina. Tropikalne wyspy to świetna sprawa. Wiele atrakcji, co nie Karolciu ? haha ;d Możesz się poczuć jak na wakacjach, a za oknem dalej śnieg. Potem wstawię może jakąś fotkę.
A wyżej Grecja <3 Po ostatniej rozmowie już nie mogę się doczekać Hiszpanii. Kocham Was wszystkich i jak nie pojedziecie to przyjadę do każdego z Was i skopię Wam tyłki. Kolorowi&kolorowe <3 Te wszystkie wspomnienia. Jeeej, jak ja za tym wszystkim tęsknię. Za tą beztroską, brakiem problemów. Teraz nie jest tak 'kolorowo'. Zostało mi tylko poczekać do wakacji. To będą niezapomniane chwile. Nie mogę się doczekać aż Was zobaczę !!
Już niedługo wiosna i to mnie jeszcze trzyma przy życiu ;D
Dalszy ciąg fazy na one tree hill. To mi się chyba nigdy nie znudzi. Niestety niektóre sceny przywołują bolesne wspomnienia. No ale nie można niczego żałować ; )) Tak jak to powtarza bardzo optymistyczna osoba, którą ostatnio poznałam. Pozdrawiam przy okazji ; ) Jutro fryzjer, zobaczymy co z tego będzie. ^ W sumie dzisiejsza data jest bardzo ważna dla pewnych osób. I bardzo się cieszę ich szczęściem, bo szczególnie na to zasłużyli. Mam nadzieję, że to wypali i będzie happy end. W każdym bądź razie trzymam kciuki.
Wracam do one tree hill, do Jamesa i jego mega słodziutkiego synka ;D
pa ;*
' wszyscy twierdzili zgodnie, że ból, gdy już zostanie pokonany, prowadzi do mistycznej ekstazy..
oby.
Muse - Unintended <3
I'll be there as soon as I can
But I'm busy mending broken
Pieces of the life I had before