Tak to żaden kontener MPO tylko nasz MPK. Chyba wszyscy wiemy co o MPK? Facetka pośmiała się z nas i spytała czy taczką przewieźć bo woziła uschłe liście. Wszystko zaczęło się od tego że go zobaczyliśmy niedaleko przystanków w parku i ktoś powiedział (wtajemniczeni wiedzą kto):
-O MPK!
No i od tej pory tak się nazywa. Ale go niedługo zabiorą...odjedzie w siną dal...