Z Ewelayną , zwaną moją córeczką :*
Siedziałyśmy sb na religii i taak wyszło ,że Syll zrobiła oto takie zdj . hyhy :D
A więc , nie było mnie tuu w chuuuuuj czasu , nie było bo nie było , proste . Nie miałam czasu , bo wiadomo , szkoła dom , dworek i taako spotkania z Tomkiem <3 . Taak jakoś wyszło . hyhy :D
Lekkie komplikacje ze mną są, ale to nic . Jakos żyję. :(
We wtorek kurcze pogrzeb [*] , no normalnie nie mogę , szkoda mi chłopaka , który zginą noo szkoda bo szedł po prostu przez pasy a drugii kolega go pukną. Nie mi to oceniać czy widział czy nie , ale słyszałam ,ze jechał 140km/h , inni mówią ,że 110km/h . Nwm . Szkoda mi ich bo jedne bd siedział ,a drugi pozostaje tylko w Naszych pamięciach [*] .
Truchu smutku było ,ale nic . powracamy dalej . :D
Na zdj humor dopisuje jak widac ,ale w rzeczywistości taakooo . trochu chujowyy ,a trochu może być. muzyka wszystko naprawia . :D
Dziś po południu mój skarbeeczeek przyjedzie , jej :*
Kocham Go bardzo <333
Tomeeeek <3 <3