Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom,
Śmiech schował się w kącie i śni.
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo,
Nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, szarego, groźnego,
Że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym,
Że komuś bez Ciebie tak źle!
Chciałabym Ci dać wiosenne zorze.
Szkatułkę szczęścia, wiatru śpiew.
Majowy księżyc, groźne morze,
Zima słowików śpiew.
Chciałabym Ci dać świat Twoich marzeń,
Jak kwiatów polnych błękit snów,
I moje serce przyjmij w darze.
W miłości, której brak mi już słów.
Całuj, chłopcze, całuj szczerze
Tysiąc razy, raz po raz!
To dopiero świat uwierzy,
Że prawdziwa miłość w nas!
Czegoś mi brak, czegoś pięknego..
Dotyku warg, uśmiechu Twego.
Twych miłych pieszczot słodkich, jak miód,
Oczu kochających, dźwięku Twych słów.
Twej obecności, ciepła, oddechu,
Twej miłości, żartu, uśmiechu.
Brak mi wszystkiego. Więc pocóż żyć ?
Chyba tylko dlatego, by z Tobą wiecznie być !
Pozdrowienia sle dla wszystkich a w szczegolnosci dla mojego Skarbka
.....Kocham Cię mocno,na cale życie...nie zapomnij o tym .......