Na zdjęciu duet Marysia i Raksa <3 Marysia ma dziś urodziny, więc: Marysia, wszystkiego najlepszego, Ruski Ziemniaku!
U mnie dużo lepiej niż było, zdrowieję nareszcie, po przespaniu 20 godzin nawet gorączka mi spadła i nie jest mi tak okropnie zimno. Wracam do normalnego funkcjonowania i uparłam się, że w tym tygodniu pojadę na trening. I pojadę. i już. Pochłaniam tony winogron, to jest chyba najfajniejsze w jesieni, że te wszystkie owoce są takie pyszne i jest ich tak dużo. :3 Utrwalam francuski, nadrabiam niemiecki - taki ze mnie lingwista. Żyję sobie generalnie bardzo pozytywnie, w porządku. Tak ma być.
http://www.youtube.com/watch?v=RUi54JTgL5s
<3 <3 <3