To właśnie oni nauczyli mnie jak dobrze jest być dziwakiem. Jestem im za to wdzięczna. Nie żałuję swoich wyborów, cieszę się z tego jakich ludzi mam obok siebie i nie obchodzi mnie opinia innych. Definitywnie tak właśnie jest.
Dziękuję Julii za świetne popołudnie, spędzone na shipowaniu, oglądaniu filmików i schizowaniu. Całe my, to już norma. A za tydzień powtórka, tyle, że u mnie. Kocham, kocham, kocham!
Nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła.
Plan na wieczór? Przepisać opowiadanie i obejrzeć jakiś film.