Czasami los wystawia na próbe nasze siły i sprawdza granice naszej wytrzymałości, byćmożę wyczekując momentu w ktorym po upadku już nie bedziemy w stanie sie podnieść ..
popchnąć, zdeptać, kopnąć, napluć, ZABIĆ..
czy poraz kolejny poniosę porażke ?
a jeśli to.. czy będe w stanie sie pozbierać ?
..mimo wszystko, idę na przód z głową uniesioną wysoko i dumnie..
ryzykuje życie wiedząc, że więcej szans nie będzie ..
idę na przód ze świadomością wszystkich konsekwencji ..
jeszcze mogę zatrzymać sie, zawrócic ..
dziś stawiam wszystko na jedną karte.
..
..
..
Kocham Cie.