Powiedź mi gdzie podziała się ta dziewczyna w miarę uśmiechnięta, którą znałam jako Ewelina Krystkiewicz. Dziś patrzę w lustro i jej nie poznaję.. Wymiękła,nie wie co dalej robić.. Zauroczyła się w dupku, który ją bezczelnie olewa. Nie dociera do niej, żeby sobie go odpuściła. Ten świnia nie zasługuję na nią.
'FIUTEK JUŻ NIE ZNAJDZIE TAKIEJ NASTĘPNEJ'- Dejvid, dobrze mówisz, ale przepraszam, że jestem głupia i naiwna. Nie potrafię nad tym zapanować, to jest silniejsze.
Powiedziałam komuś ostatnio: 'MIŁOŚĆ DLA DZISIEJSZEJ MŁODZIEŻY NIE ISTNIEJ, SĄ TYLKO GŁUPIE ZAUROCZENIA. NIE WARTO SIĘ W KIMŚ ZAKOCHIWAĆ SKORO I TAK WIESZ, ŻE TO NIE BĘDZIE WIECZNE, NIE WARTO SOBIE ROBIĆ NADZIEI, BO TYLKO NA TYM SIĘ PRZEJEDZIESZ- BĘDZIESZ CIERPIEĆ. BAWMY SIĘ CZYIMIŚ UCZUCIAMI, TAK JAK KTOŚ BAWI SIĘ NASZYMI. O PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI ZACZNIJ DOPIERO MYŚLEĆ PO DWUDZIESCE, BO TERAZ GDY BYŚ MOCNO CHCIAŁ NIE ZNAJDZIESZ JEJ NA ZAWSZE, TYLKO NA OKRES PRÓBNY' - tego Natalka będę właśnie się trzymać, bo gdy to pisałam dotarło do mnie, że nie dla mnie takie gierki.. dojrzeje, zmądrzeje wtedy porozmawiamy o miłości.
Wakacje, szkoła, wakacje, szkoła, wakacje, studia, wakacje-miłość. - postanowione 08.06.2012, 23:45
ULŻYŁO.