Stare ale sentymentalne zdjęcie.. :)

Hmmm duużo się zmieniło, a nawet bardzo dużo..
27 - 30 - czas spędzony z Adrianem , można ppwiedzieć że byliśmy nierozłączni.. :)
Połowa ulotki została położona do pudełka wspomnień i nasz pierwszy, wspólny, niebieski samochodzik, został zaparkowany rownież  w tym magicznym pudełku. :)
Uwielbiam zasypiać i budzić się przy Tobie, budząc się widzieć Twój piękny uśmiech i słyszeć z samego rana "Dzień dobry Kochanie" :)

Poranne wyciąganie się i  siłowanie, wspólne jedzenie śniadań , mroźne spacery, kibicowanie sobie nawzajem gdy gramy w lotki (w końcu gramy w tej samej drużynie), i pojemnik po obiedzie przez który mogłoby się wydać co nieco i  mogłabym tak wymieniać i wymieniać ale nie o to tu chodzi, reszte wspomnień zachowam dla siebie..

Dziękuję Kocie ;*   28 i 29  <3

Zimowisko - tego może komentować nie będę ? 

W każdym bądź razie są też miłe wspomnienia.. :)
Najlepsze były obiady.
Jem obiad i zastanawiam sie co ta za zupa, smakuje jak kapuśniak ale nie widac kapusty, w końcu nie wytrzymałam i pytam się kucharki co to za zupa, a Ona odpowiada mi, że to żurek.. Zawsze twierdziłam że jestem w stanie zjeść każdy żurek  bo żurek to w końcu żurek. Jednak zmieniłam zdanie. :)

Plan pracy napisany , jestem z siebie dumna.. :) 

Z całego zimowiska były jednak najlepsze nasze teksy, rozmowy telefoniczne , siedzenie na drabinkach , pokonywanie własnych słabości  i wspominianie tych wszystkich lat w ZHP.
W każdym bądź razie w piątek około godz 23 razem z Miśką zdecydowałyśmy się opuścić zimowisko..  - to była słuszna decyzja. :)

Od wczoraj Simba ma nowy dom, na szczęście jest jej dobrze znany..

13 lutego kończy swój pierwszy roczek..

Tęsknię za nią... ale gdy pomyślę, że jest w dobrych rękach i jest jej dobrze to od razu robi mi się lżej.. :)

Są juz filmiki  z koncertu :

http://www.youtube.com/watch?v=e1NKHhtCGS8&feature=related   cz I
http://www.youtube.com/watch?v=8mDtxbFkI3Q&feature=related    cz II
http://www.youtube.com/watch?v=B77iLta517A&feature=related      cz III

Ale brudna wersja i tak jest najlepsza. :D