na powierzchni morza głupstw...
Dodano: 26 LISTOPADA 2006
achtungbaby
Mój pies ma prawie 15, prawie głuchy i prawie ślepy. pewnie by nie dożył takiego wieku, gdyby nie uciekł od swojego pierwszego właściciela, który poprzedniego psa zarąbał siekierą na oczach czteroletniego wnuka.
Ciapek...
Znaleziony, kiedy miał koło roku.
Dzisiaj prawdopodobnie ma koło 16 lat.
Choruje na nadciśnienie, bóle stawów i wiele innych chorób.
Jest ślepy,
ale bardzo kochany przez swoją panią.
Komentarze
gremium
no i co ja bym miała napisac o takim zwierzaku. Cudny. U mnie też kocie zdjęcia.
27/11/2006 17:56:17
Użytkownik usunięty
aj. piekne takie.
i opis za serce chwyta.
zwierzątko kochane^^
i opis za serce chwyta.
zwierzątko kochane^^
27/11/2006 7:52:22
domiinika
pewnie zabrzmi to bardzo niedelikatnie, ale mój pies wczoraj wytarzał się w krowiej kupie :/
26/11/2006 21:48:35
achtungbaby
Mój pies ma prawie 15, prawie głuchy i prawie ślepy. pewnie by nie dożył takiego wieku, gdyby nie uciekł od swojego pierwszego właściciela, który poprzedniego psa zarąbał siekierą na oczach czteroletniego wnuka.
26/11/2006 16:55:16
Użytkownik usunięty
tak z daleka w miniaturce wyglądal jak słoń...:p
fajnie miec takiego przyjaciela:)
ciapek ma szczescie ...i pecha
:)
fajnie miec takiego przyjaciela:)
ciapek ma szczescie ...i pecha
:)
26/11/2006 16:40:59
Użytkownik usunięty
piesio...dobrze że ma kogoś kto go kocha i dba o niego :)
a 16 letek to bardzio duzo jak na pieska
a 16 letek to bardzio duzo jak na pieska
26/11/2006 14:58:08
hemoglobin
strasznie ciezko było ja uchwycic ''na ostro''.
moj komentarz sie nie ddoal, czy usunęłaś?
moj komentarz sie nie ddoal, czy usunęłaś?
26/11/2006 14:25:02
Użytkownik usunięty
no i dobrze ze kochany...
kazdy by takiego słodkiego zwierzaka kochał.:)
kazdy by takiego słodkiego zwierzaka kochał.:)
26/11/2006 14:01:04
kruleffnascieszkowa
jako dzieco mialam pieska, ktorego moi rodzice przygarneli z ulicy...
maly, jamnikowaty edzawy kundelek spedzil u nas chyba 8 lat i zmarl na raka...
byl madrym, wiernym i chyba szczesliwym pieskiem spedzajac z nami tyle czasu...
teraz ma nastepce, ktory tez juz chyba 14 lat umila zycie moim rodzicom i tez juz jest chory...
psy takie maja w sobie dar dawania radosci i szczescia jakie wplywa na to, ze staja sie czlonkami rodziny...
maly, jamnikowaty edzawy kundelek spedzil u nas chyba 8 lat i zmarl na raka...
byl madrym, wiernym i chyba szczesliwym pieskiem spedzajac z nami tyle czasu...
teraz ma nastepce, ktory tez juz chyba 14 lat umila zycie moim rodzicom i tez juz jest chory...
psy takie maja w sobie dar dawania radosci i szczescia jakie wplywa na to, ze staja sie czlonkami rodziny...
26/11/2006 13:53:34
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika essi.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
