denerwuje mnie ta pogoda jak nie wiem co.
Znowu nasze plany poszły się bujać.
Przynajmniej z Mariolą się umówiłyśmy i spoko. Oj, już to widzę, co to będzie. Ahaha. ;d
Dzisiaj miałam wene na sprzątanie i zrobiłam porządek w biżuterii. I policzyłam wszystko co mam, a więc:
52 pary kolczyków.
21 łańcuszków.
26 przywieszek.
32 bransoletki.
10 pierścionków.
Same kolczyki mnie powalają.
Poza tym zrobiłam porządek pod biurkiem, wyniosłam dwie siatki niepotrzebnych papierów. xd
Po prostu szok, gdzie to się mieściło.
Spadam, bo mam ochotę na film.