Kompletnie mi się nudziło.
Jutro wyjeżdżam już.
Londyn czeka.
Ale jeszcze skoczę do szkoły na trzy lekcje.
Potem szybkie zakupy i w drogę. Całą noc jazda. ;/ jeja, jeja, jeja...
Póki co pakuję się, potem kąpiel i spróbuję iść spać.
I
<3
LONDON .
Czaicie co miałam na myśli?