Lubię to zdjęcie . Wszystkie takie uśmiechnięte .
Od dzisiaj do niedzieli poza domem, nie pisać o zdjęcia. Ewentualnie od poniedziałku. W sobotę jedziemy z Mariolą do Żnina wpieprzać żelki, co nie? ;> haha, a jutro maraton filmowy z wyciskaczem łez. :)
Pozdrawiam . :*
ps. Właśnie oglądałam filmik o Yorku. Boski jest . ;d