takie z wycieczki samochodowej z tatusiem ^^
na zdjeciu ja i siostra, zeby nie bylo, ze mam jakies dziwne upodobania ;)
A wiec:
cztery dni i pojechalam. tak naprawde to juz prawie trzy, bo juz prawie sroda.
do lekarza jutro nie jade, wiec tak czy siak ulzylo.
w niedziele wieczorem bede w Augustowie.
bylam na zakupach i kupilam sobie 2 pary spodni dresowych, bluze, koszulke i skarpetki.
dawno nie bylam az tak zadowolona z zakupow, bo za swoje odlozone i placilam karta haha (wkoncu ja uzylam po jakims roku nie placenia w sklepach) ^^
w niedziele zobacze i Asia mojego i Ele moja i tak mnie szczesliwosc rozpiera, ze nikt ale to NIKT nie jest w stanie sobie tego wyobrazic.
kurde podoba mi sie to zdjecie.
ale wracajac, jutro jade sobie jakies szmaciane buty takie do chodzenia i dowalenia kupic, bez bokserek oczywiscie z Primarka tez nie wyjde, bo nie bylabym soba.
mam dziwne sny.
serio.
.
dobranoc :)