Miałam dodać co innego, ale wyszło jak wyszło.
Na zdjęciu: ALOIS <3
Strasznie chce mi się spać, ale muszę zrobić prezentację.
Ciekawe ile mi to zajmie, mam nadzieję, że szybko się z tym uporam.
Pogoda jest zajebista <3
Przydałoby się Ninę ściągnąć do Warszawy.
Albo na odwrót. Ja chcę pojechać w końcu do Falenicy.
Te chore, sprzeczne ze sobą nawzajem emocje, przeszywające od środka niczym rozczarowanie o poranku i bezsilność na dobranoc.