

albo jestem stara, albo.. no wiem - jestem stara..
10 min kminiłam, jak dodać tu zdjęcie.
udało się. i tyle w temacie XD
Londyn, kilka dni. 60 kilometrów. zero metra, zero autobusów, zero polskiego piwa, dużo octowych 'czipsów' i komplementów. ah, no i najdroższa poczka papierosów w życiu. (przebiło czeski w belgii za 5 euro) ZAKUPÓW ODZIEŻOWYCH STOSUNKOWO MAŁO. dużo sztuki. sprzeczka o poziom sztuki w tate modern - wspominam znakomicie.
muzyczka :)