Komplikacje to dla nikogo żadna przyjemność.
A zwłaszcza ból. I nikt nie jest w stanie pomóc.
Jest ktoś kto kocha, akceptuje takim jakim się jest,
Kocha bezgranicznie i bezwarunkowo.
Bd szła ze mną za rękę nie patrząc czy na nogach mam glany
czy jestem w sukience czarnej czy żółtej,
Będzie liczła ile kropek ma biedronka :)
O takich chwilach myśli się w momencie bólu.