a więc tak.. miałam dziś jechać z mamą do Krakowa, ale ni epojechałam o zabłądziłyśmy. XD wylądowałyśmy w Kazimierzu, i dupa. :D ale mama kupiła mi lizaka wieeelkiego i dwie zawieszki padory. ^-^ i moja wczorajsza rozmowa z nią :
-mamo, nie jesteś za stara na granie w wiejskie życie ?
-a ty nie jesteś za stara na oglądanie Family Guy ?
- .. wyjdź.
haha. <3 teraz jestem w samochodzie, z laptopem, i nie lapie netu. XD piszę z M, i jest git. :D ale muszę jeszcze ułożyć co jutro mogę zjeśc.. napisze się dwa pomidory i będzie po sprawie. XD haha.i rozmowa z igą na nk:
Iga - oreo
Ja - ooooooooooreeeeeeeeeeooo oreooreo
Iga - ore ore szabadabada amore
hahaha. <3
nie mam co dodawać, bo na tym laptopie nie mam ŻADNYCH obrazków, więc na szybko z neta. xD
to chyba tyle.. :*