Zdjęcie zrobione w miejscu gdzie z przyjemnością bym wrócił. Sęk w tym, że już mi nie wolno.
Pomimo usilnych prób... Mówi się ze los to tylko wymysł życiowych fajtłap, które mając problemy w życiu posiłkują się wytłumaczeniem swojej słabej psychiki. Widzisz, też tak uważam, że gdzieś daliśmy dupy i trudno sie do tego przyznać, co? Wkońcu ulotnisz się z oparów toksycznej przeszłości, kwestia czasu...
Może i zostanie puste miejsce, ale ja zrobilem wszystko. Ja sumienie bede miał czaste, może nie krystalicznie, ale czyste.
Zawsze taka pora to problem dla mojej głowy, bo tryb "rozmyślania nad tym co było" odpala sie tylko razem z trybem nocnym. Jeszcze troche zycia w takich a nie innych ramach i zmieni się coś znowu i jestem pewny, że kurwa na lepsze. Innej opcji nie widze.
P.S. Pierdol sie, potrzeba bylo ledwie roku żeby sie wszystko zjebało. Mały lifehack : Karma to suka, wróci Pamiętaj tak jak ja pamiętam.
Inni zdjęcia: Taka ja pati991gdJa pati991gdJa pati991gdNa zamku pati991gdNad morzem pati991gdNad morzem pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gd