Pół roku za granicą mi właśnie minęło.
Czasami mam wrażenie, ze jestem w punkcie wyjscia i po chwili sie cofam. Tylko po to, zeby za chwile sięokazalo ze zycie mnie bardziej zaskakuje niz to mozna sobie wyobrazic z najbardziej pokreconego filmu jaki zostal nakrecony.
Umieram dzisiaj sobie. Ciesząc sie na to wszystko co juz zachwile sie zdarzać będzie. Cierpliwość tez wycwiczylam juz. Jest w porządku.
8 MAJA 2018
22 SIERPNIA 2017
28 LIPCA 2017
9 LIPCA 2017
29 CZERWCA 2017
23 CZERWCA 2017
21 CZERWCA 2017
20 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy