zdjecie nie przerabiane wogole bo nie mam AP :/
zaraz zeswiruje :/
fuck myslalam ze mnie to nie spotka.. albo ze ominie cichaczem ;p
bardzo ale to bardzo staram sie zapomniec, ale wystarczy jedno spojrzenie i miekne jak pierwsza lepsza idiotka.
trzeba sie wziasc w garsc ;] zajac sie czyms pozytecznym i konstruktywnym,a nie takimi duperelami ;p
ale jak tu zebrac mysli? :/
coz "nie podlewaj a zwiednie" i chyba tego sie bede trzymac,chyba ze znow mi sie cos odwidzi :/
i w ten oto sposob udowadniam ze jestem 100%kobieta.
faceci maja prosciej w zyciu ;pi to oni powinni przejmowac inicjatywe i takie tam ;p
Wiem,ze lubie sama byc,trwonic tak cenny czas.
Choc nic sie nie dzieje,to dobrze mi z tym...
I trudno mi sie przyznac,ze to wszystko nagle traci sens..
gdy ciebie nie ma..
Na glos nie wypowiem,ze tesknilam gdy nie bylo cie..
troche za dlugo.