Horror klasy B/C

Obudziłam się zdruzgotana, przerażona czymś co według nauki nie ma możliwości zdarzenia się.
Jesteśmy w dziwnym świecie, szkoła jak więzieniem, dosłownie.
Wieczorem powroty do ciepłego domu.
Mój najlepszy kumpel zostaje napastowany w męskiej łazience, znalazłam się tam w absurdalnej sytuacje, nie chciało Mi się czekać w kolejce do damskiego bądź z ciekawości.
Widząc co się dzieje, zasady dżungli, przetrwa najsilniejsz, a słabszy ma podlegać, słuchać i wykonywać.
Schowałam sie do jednej z kabin w męskiej toalecie, modle się by mnie nikt tylko nie zauważył.
Słysze wszystko, jęki, krzyki, wyzywanie, poniżanie.
Nagle wszyscy wychodzą, łapie mojego kumpla, wypytuje. On się tylko dziwi co ja tam robiłam.
Odpowiedziałam, że była za długa kolejka do damskiej.
Spotykamy sie we czworo, ja, mój kumpel i dwie nieznajome Mi dziewczyny które postrzegam za moje zaufane osoby.
On opowiada, że dzisiaj się to zakonczy, my nie wiemy jak to jest bardzo popaprane.
Idziemy z Nim do klasy, nauczyciela nie znam. Kumpel zaczyna wytykać wszystkich bydlaków włącznie z nauczycielem.
Niepamietam jak, ale kumpla zablił, chyba go dusząc.
Biorę się do ucieczki, te dwie dziewczyny też, zabrałam jakąś książke a raczej zeszyt którą mój kumpel kazał wziąć i zniszczyć.
Nauczyciel zamienia się w diabła i nie mam już odwrotu, musze to zrobić, nie mogę zobaczyć co znajduje się w środku.
Jedna z dziewczyn pomaga Mi odciągnąć szatana. niszcze zeszyt Diabeł rozpływa się w powietrzu.

Wieczór, siedzę w domu u dziewczyny która Mi pomogła.
Mamy się spotkać w czwórke , pod szkoła.
Zaczynam się stroić, malować, nie wiem dlaczego odczówam glęboką więź i uczucie, chce mu sie podobać. (jeszcze gorzej)

Gdy już jesteśmy gotowe, okazuje się że mamy jechac nad morze aby się z Nim spotkać, jestem zaskoczona, mimo tego postanawiam jechać. Czuje że nic dobrego z tego nie bedzie, ale tak pożądałam znów go zobaczyć...

 Na tym mój koszmar się kończy, pisząc to już nie wydaje się taki straszny. Gdy się przebudziłam byłam przerażona. Nie ma to jak pożądny koszmar.

 

 

Amen.

 

https://www.youtube.com/watch?v=9CCo0lOxs7A

That's all...