Znasz kogoś 10 lat i wydaje Ci się, ze znasz go od początku do konca. Znasz jego wady i zalety. Mocne i slabe strony. Wydaje Ci sie ze wiesz na co go stac, a czego na pewno nigdy nie zrobi. I przychodzi taki moment, to bardzo bolesny moment, kiedy uswiadamiasz sobie, że masz rację - to wszystko Ci sie tylko wydawalo. Uswiadamiasz sobie jak bardzo się można na kimś zawieźć. Jak bardzo ktoś może wykorzystać Twoją naiwność i zaufanie budowane przez te kilka lat. Jak można w przeciągu kilku miesięcy tak diametralnie się zmienić? Nie rozumiem, nie wierzę i nie mogę poznać.
Ale to koniec.. Nie będę dłużej prosić się o uwagę dla moich dzieci.
Inni zdjęcia: :* pati991gdZapach bzu qabiNad morzem pati991gdFot robione przez babcie pati991gdJa pati991gdJa pati991gdNa chrzcinach u Maćka pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gd