Jest ciężko. Przynajmniej żyje i ma się dobrze.Kocham go na tyle mocno, by nie życzyć mu źle. Chcę żeby spełniły się jego wszystkie marzenia...Bo nawet jedno jego, małe spojrzenie na korytarzu , jest moim małym sukcesem.. Psychiczny rozpierdol. Musze udawać, że nic się nie stało i iść z uśmiechem do przodu. ..Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić i sprawię, że połączy nas to, co dzieli. Głos który słyszę mówi mi, że mam się nie poddawać. Chcę zacząć od nowa. Z nową nadzieją na lepsze jutro, z nowym uśmiechem, z głową pełną nowych pomysłów - zanim znów upadnę.dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość.. wyrozumiałość..
Nie pytaj, wiesz przecież, że czekam..Okazuje sie, że mi zależy - chole*nie. Nieobecność uświadamia.Powtórzę że, nadal czekam. Banalne, że muszę dawać sobie radę. Choć tego już nie chcę.
Inni zdjęcia: Po-ciąg. ezekh114Droga patki91gd:) patki91gd:) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gdBella patki91gd:) nacka89cwa