ehh. palący sie liścik.
zjarałam go przed chwila i strasznie śmierdzi w moim pokoju.
ogółem, to chooolernie sie ciesze , że sprawa została wyjaśniona ..
i trochę żałuje, że nie poczekałam z tym do soboty.
wtedy mogłoby być zabawnie.
bałam się, że nasza przyjaźń na tym ulegnie. Ale tak się nie stało .
;)
Dlaczego znowu masz jakiś problem?Niczego więcej od Ciebie nie chcę!