uważam , że to zdjęcie jest słodkie ;D
wgl, humor mi sie znacznie poprawił ;D
poszłam dziś odprowadzić Dalię praktycznie aż do palucha i.. tak fajnie było mi z nią pogadać ;D
zając sie wszystkimi sprawami tylko nie tym co mnie wkurza i dręczy . dziękuje, dziękuje i jeszcze raz dziękuje. ;)
na kursach , wgl przyłapała nas dziś pani na pisaniu 4rozdziału :( ejj.. nie bedzie więcej ?
wgl poszłam sobie dzis na przerwie na kursie na gorącą czekoladę .
no i tak stoje przed tym urządzeniem i myśle . Podchodzi Paweł.
P : Ładnie wyglądasz .
ja: Dzięki. <uśmiech>
P : Wiesz.. obolały jestem strasznie.
ja: ja też .
P : po czym ?
ja: turniej miałyśmy. A teraz mam zakwasy. A czemu jestes obolały ?
P : Bo wczoraj jezdzilem konno. Aż 13 km ! Super nie ? Nie uważasz, że to piękne ?
ja: Tiaaaa... <rezygnuje z czekolady> To może ja już pójdę...
2przerwa. <wychylam sie cichaczem z sali>
P : o ! tu jestes.
ja: taaa...
P: Ja w przyszłości , jeżeli miałbym mieć żonę, to tylko ekonomistkę .
ja: aha. <po chwili > wiesz. ja nie zamierzam być ekonomistką .
P : <zawiedziony> ale jak to ?
ja: normalnie. Naprawdę otworze PHOTOS.
P: aa. w kazdym badz razie , moja zona powinna byc sympatyczna,mila, zabawna..no.. taka jak ty.
ja: Wiesz, chyba mnie Dalia woła.
P: A dasz mi Twój...
ja: paaa.
kuźwa xD co to ma wgl być ? D:
"Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie bezdusznie zmieniło zdanie."