Jestem dziś tak wściekła, że tego się opisać nie da.
Przede wszystkim wkurzyła mnie moja luba, co jest NAŁOGOWCEM, i nie chce odpuścić ;/
A gadki, że to szkodliwe nie działają.
Matma jest kiepską pocieszycielką.
Moreover, już nie mogę się doczekać tych plotek na mój temat, które wypuści pewna osoba podająca się za kogoś innego - oraz opini ludzi, których zbuntuje. Jak zawsze xD
Podsumowując, nie dziwię się że jest Ci w życiu tak źle. Też było mi ciężko gdybym miała tak paskudny charakter.
Dobrze, że chociaż ludzie w szkole odpuszczają. Jest spokojniej.
____
Na stronie Buddyjskiej znalazłam ciekawe doświadczenie.
Wieczorem się nim z wami podzielę.
może ktoś z was postanowi się sprawdzić?
K o c h a m C i ę, " W S Z K L O P I E ! " :)