Pomimo zdecydowanego zmęczenia mojego ciała, wykończenia psychocznego z wariatami w Garschwitz - będzie mi brakowało trochę te pracy, jednakże jak patrzę na grafik osób które mają przyjechać - dziękuje mojej szczęśliwej gwieździe, że zdoałam powiedzieć "nie", gdy Ala nalegała byśmy zodstały dłużej. I tak oto, moi mili - jutro ostatni dzień w pracy tego lata : )
Teraz też będzie pracowicie. Czas wyremontować pokój.
Wiecie co zauważyłam czytając pytania na moim odpowie? Że ludzie są pojebani xD A hasło "anonimowo" wzbudza w nich tyle nienawiści, że ciężko to udźwignąć. Biorąc pod uwagę jednak, że większość pytań pochodzi od jednej osoby - uwierz, łatwo to sprawdzić:) - (i w dodatkku domyślam się od której) można to po prostu olać. Niektórzy nie są w stanie odejść z godnością z naszego życia.
Moja Nelly jest z dnia na dzień coraz bardziej słodka. Jednak czworonożni przyjaciele są najlepsi ! ;D