Nasza Gdańska "sałatka" xD
Ogólnie dzień zaliczam do tych udanych.
Dialog dnia xD :
ja: musisz łazić za mną ?
a: <udając zaskoczonego> o hej. !
ja: niech zgadnę, trafiłeś tu przypadkiem, bo masz zakupy do zrobienia.
a: owszem, szukam.. <rozgląda się po sklepie> cholera, damskiej bielizny ?
Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas. Stephen King