Co tu się odpierdala, to ja nie wiem. Wypierdalać. Nie mogę sie już doczekać wakacji, codziennego melanżu w terenie i w końcu nowej szkoły, bo z tej to juz mam ochotę wywalać jak najszybciej. Ja chce już uro Adiego, słuchajcie, to się porządnie napierdole i naćpam, yhhh. Tylko cicho, nie mów mamie. Kocham Cię i przepraszam. Eff, znowu musiałam coś spierdolić, o kurwa no fajnie fajnie. Ale jak tu nie być suką, skoro świat się aż tak skurwił? No ok. Ta ta ta, wiem co se tu tera pomyslicie, że mam na bani itp itd, ale spokojnie może uda mi się pójść na terapię jakąś zanim popełnię samobójstwo. Ale póki co ciesze jape, bo jestem kurwa jebaną bogaczką, bo stać mnie na koke (hahahah narkotyk tylko dla szlachty, bo plebs jedzie na ścierwowskiej fecie za 30 zł) i wciągam ją ze 100 - złotowego banknotu, a w dodatku stać mnie na bluze z ssg za 160 ziko i mam zawsze hajs na koncie, no tak.
"To ojca chrzestnego syn
Kryminalne sny
Sądy, węszące psy
I wpływ na życia styl
Tych, którzy dorastają, gdy cały ten syf
Próbuje wciągnąć ich do gry"