Czuje bicie serca, jak przepływa to moimi żyłami. Jestem już kobietą cóż co prawda nadal się nią do końca nie czuję ale tak mnie nazywają jednak chyba pomimo tych lat które spędziłamżyjąc na tym beznadziejnie przewidywalnym świecie nadal jestem zbyt głupia by zrozumieć ten świat. Drogę którąnazywamy życiem. Którą będę jeszcze długo przechodzić próbując zrozumieć za co zostałam ukarana. Codziennie patrząc za rogiem, na tych którzy osiągnęli tak dużo! Gdy patrzę na ich szczęście, na te uśmiechnięte twarze. Zazdroszczę im tego, oraz podziwiam że tego dokonali. Życie im przemija szybko, pięknie i radośnie. Mi zaś całkiem odwrotnie. Powoli czuję zimno i wiem że to nadchodzi, co ma mi dać szczęście. Całe życie płakałam za rozlanym mlekiem. Straciłam prawie wszystko, oraz jednakowo poznałam rzecz przez którą ludzie umierają. A ja to już traktuje jak przyjaciela. Nigdy przez to nie zostałam opuszczona i zawsze był mi wierny. Ból! Nigdy nie opuszcza. Zostaje z nami w najgorszych chwilach naszego życia. Mi już towarzyszy ładne parę lat. Teraz mam pięciu przyjaciół ponieważ istnieją dwa rodzaje bólu, a mam jeszcze trzy przyjaciółki które mnie nie pozostawiły i co mnie do teraz dziwi nigdy nie odczułam w ich towarzystwie czy przez nie bólu. Ale to ból psychiczny mnie teraz wykańcza
Gdy życie mija mi w powolnym tempie , rozumie się wszystko . Rozstania przeżywam strasznie . Lecące łzy po policzkach i spadające na spodnie tylko trochę mi pomagały . Następnie zaczął sięświat złudzeń , wymyślanie nowej teorii . Dlaczego . ? Po co . ? Co muszę w sobie zmienić . ? [...] miliony pytań i zero odpowiedzi . ;/