Fot. Założę się, że robiłaś/łeś to źle ;p
14.02- walentynkowy dzień był szalony! Zaczęło się od przybycia pań policjantek i zleciały 2 godziny, na kolejnej godzinie prowadziłam lekcje matematyki (zrobiłam najprostsze zadania, a i tak mieli problemy [dodam że to był jeden z moich ulubionych działów - wyrażenia algebraiczne], totalnie nie patrzą na znaki.. dałam im tylko podstawianie x, y do łatwych przykładów, blado ich widzę, ale to moje przemyślenia, na szczęście mojego ucznia nie było - dlatego poproszono mnie bym zrobiła z nimi zadania) a skoro pracowali znośnie to ostatnie 10 min mieli 'luzu' na przygotowanie sie do ich występu klasowego z okazji walentynek. Tego dnia nie było nie tylko mojego ucznia ale 2 innych + 1 został zwolniony do domu szybciej. Także zostało 5 osób, ale poradzili sobie więc byłam z nich dumna, pomimo oporów jednego z nich.
Potem odbyła się poczta walentynkowa, trwało to i trwało 1,5 godz chyba, następnie częśc właściwa, konkursy walentynkowe, były ciasta, występy i czas zleciał. Na koniec moja klasa została zwolniona szybciej do domu, z racji tego, że pozostałe klasy już skończyły zajęcia więc ja również skończyłam szybciej :D
15.02- sobotnia zmiana od 11 do 16:30 (skonczyłam 3 godz szybciej); refleksja z tego dnia nie patrzcie się zbyt intensywnie komuś w oczy bo to krępuje (niby nic odkrywczego), ale kilku klientów przekroczyło granicę wpatrywania się w kogoś.. Nie lubię tego tym bardziej, że staram się być max skupiona. Więc jeśli zabraknie wam kontaktu wzrokowego podczas transakcji to może dlatego, że unikam takich niezręczności. Chciałam po drodze kupić żarełko, ale było już zamknięte :( smutno mi było o.o Ogarnęłam nowy program na Netflixie - w sumie nie jest to górnych lotów produkcja, ale ciekawy z perspektywy psychologicznej i relacji międzyludzkich 'Miłośc jest ślepa' -> w razie gdyby ktoś był ciekawy. 20.02 nowe odcinki ^^
16.02- zamieniłam się godzinami z koleżanką wiec rano żałowałam jak musiałam wstawać, ale zmiana z Nicole b.lubię :D dzis również tak jak zakładałam skończyłam szybciej i po 12 już wracałam do domu :) Dokończyłam program wspomniany wcześniej, ogarnęłam pazury (aż 2 ;p), festyn również odhaczony + cała masa innych rzeczy o których już nie bede sie rozpisywać.
Czas troche mnie goni, czeka mnie jeszcze videłocall , chociaż nie wiem czy nie zasnę. Jutro znów poniedziałek.. ech ech.. Jutro jest szczególny z tego względu, że jadę na zajęcia, następnie z grupą ruszamy autobusem do Bdg na pokaz i powrót. A po powrocie do szkoły ja wrócę ponownie do Bdg. Będę miała dzień w trasie. Mam tylko nadzieję, że szybko zleci i bez niespodzianek czy spóźnień kierowcy.
Dobrze moi mili na dziś tyle ,dobranoc ;)
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
3 MAJA 2021
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
26 GRUDNIA 2020
Wszystkie wpisy