Za mną prawie dwa tygodnie jeżdżenia po lekarzach, robienia opatrunków i leżenia w łóżku...
trochę się przez to rozleniwiłam a jutro powrót do pracy, i to od razu na 16h i na dużą imprezę,
mam nadzieję,że moja noga to wytrzyma.
Te dwa tygodnie były dość słabe, ale są też pozytywne strony...
przypomniałam sobie, jaką jestem szczęściarą mając wokół siebie tyle pozytywnych ludzi, którzy się o mnie troszczą
i tak genialną siostrę!
A tak poza tym, jestem ruda ;D
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24