.Czasami chciałbym odejść gdzieś, byle gdzie, byle w cień nie martw się wrócę i obudzę Cię, bo wiem że uciec chcesz też, ale to na dłużej nie zmienia nic wcale. Mam ochotę wyjść i iść jak najdalej. Nie patrząc w tył zostawić problemy i żale. Iść ciągle iść w stronę słońca. I początek zrobić z końca. W nowym miejscu tylko chwilę jest najlepiej, lokalne problemy w końcu dopadają Ciebie. Nie wiem ile można wciąż odchodzić by powracać do tych, o których pamięć boli. Tylko oni powstrzymują mnie przed wyjśćiem, by iść i pierdolić problemy wszystkie. Czasami chciałbym wyrwać się. Odejść gdzieś. Nie ma mnie AHORA SI mówię w myślach CZEŚĆ.!
//.a veces quiero escapar... :(