Kończymy pewien etap w życiu. Już nigdy nie będzie tak samo. Nie będę widywać tych samych osób, co przez ostatnie trzy lata. Nie będę marudzić, że znów dużo kartkówek i sprawdzianów, że stos lektur do przeczytania, że znów tyle spraw do załatwienia. Nie usiądę już w ostatniej ławce koło Oli pod oknem. To po prostu już koniec. Niedługo biała koszula, czarne szpilki. Odbierzemy świadectwa i staniemy się absolwentami Liceum. Pożegnamy tak dobrze nam znane mury szkoły i wszystko, co nas otaczało przez kilka ostatnich lat. Później już tylko aby zdać maturę, i wyruszyć w prawdziwy świat dorosłych.
Cholernie się boje jak to będzie, wiecie?
;(((((((9 .