2 lutego
Bóg nie karze samobójców.
Czy mogłabym komuś wszystko opowiedzieć, gdyby zapewnił
całkowite poczucie bezpieczeństwa i nigdy nie wykorzystał przeciwko mnie?
Czy byłabym w stanie to uczynić, nawet gdyby była taka osoba?
Jak długo boli ból?
Boże, dalczego mnie nie zabrałeś, tutaj już nic po mnie.
Boże, daj mi siłę.
Jestem wściekła na Tadeusza , że przekazał informacje i mnie i Ance .
A jednak, Tadeuszu, zabrakło mi boskiej mocy tamtego dnia, by z sobą skończyć,
i wcześniej, kilka lat wcześniej, kiedy juz dawno powinnam odejść.
Kurwa, pomyliłam się o 10 tabletek.
A może nie utraciłam człowieczeństwa, może jedynie straciłam boską moc i
stałam się człowiekiem, słabym i marnym, lecz człowiekiem z szansą.
Boże, czy kiedyś w to uwierzę?
Dlaczego nie chcę pomocy Anki?
Jak silne może być pragnienie śmierci.
Popadam w chorobę sierocą. Nie mam rodziców, ani kochanka, ani przyjaciela?
Ani siebie nie mam. Mój świat nie istnieje.
Barbara Rosiek
"Byłam Schiozfreniczką"
`pięćtysięcyosiemdziesiątjeden