Jedna z wczorajszych słit foci :D
czy ja całuję chustę Anki ?! ;o
mówiłam, że chcę się pouczyć majzy, tak? mówiłam! i co? dupa. bo Co Poniektórzy nie mieli zadania i musieli sobie odpisać . ;c
"Wiktoria... nie ma. Dorota? ... nie ma. No to może... Justyna zapraszam." - no kocham to po prostu. <3
dobra dobra, źle nie było. :D Ale i tak Wam tego nie wybaczę -.-
"wiesz co to stodoła? bo ja mam stodołe." huehuehuehue Maaaareeeek
druga majza... w sumie, to nie mam pojęcia co się działo :D
Potem PP. tu mój mózg wyłączył się totalnie.
Angielski... matko Bartuś, byłeś dziś nawet grzeczny
Chemia. no cóż. nie tak miał ten sprawdzian wyglądać. boże, cóż to była za panika
wos. taka tycia zrypka
potem pójście do Kaktusa. no tak dobrych rozkmin dawno nie było.
- ~ Twój Kot
- On nie miał kota.
- Miał.
trzeba było jednak wrócić 263, bo co? zimno ;o
analiza humoru Młodej według jej photobloga :D
"Apres la pluie , le beau temps.",
oby jak najszybciej ...