Mój brat dziś zapytał mnie o Niego. Po tym pytaniu w pokoju zapanowała cisza... Zanurzyłam sie w myślach, przypomniałam sobie te wszystkie piękne chwile które towarzyszyły mi przez pare tygodni , lecz na końcu doszłam do najgorszego momentu tej gry gdy roztawaliśmy się. W tym momencie wyszłam z pokoju cała zalana łzami. Mój brat pobiegł za mną. Zastał mnie siedząca w kącie łazienki. Podszedł, przytulił. I powiedział : " Nie płacz mała, Bd dobrze zaobaczysz".
Myśli wypełnione Tobą,
lecz , wiem jedno nigdy to się nie stanie ...
... ;(